Niezwykle znanym i nieodżałowanym uzależnionym od alkoholu był piłkarz grający między innymi w drużynie Manchesteru United George Best. Zawodnik ten grający na pozycji napastnika wyróżnił się nie tylko wieloma zdobytymi bramkami, ale też licznymi historiami, które związane były z jego uzależnieniem od alkoholu.
George Best urodził się 22 maja w Belfaście w Północnej Irlandii, zmarł, na skutek wykończenia własnego organizmu 25 listopada w Londynie. Zawodnik ten był jednym z najbardziej skutecznych atakujących grających w latach 60 i 70 w lidze angielskiej. Wielokrotnie wraz z drużyną Manchesteru United sięgał po tytuł mistrza Anglii, natomiast w roku 1968 uzyskał nawet indywidualne wyróżnienie przyznawane przez France Football dla najlepszego piłkarza w Europie.
Zawodnik ten, którego talent porównywano do samego Pele posiadał jednak wielki kłopot, jakim był brak umiejętności prawidłowego kierowania swoim życiem. Alkoholizm sprawił, że George Best zmarnował swoje życie oraz swój talent. To właśnie problemy z alkoholem sprawiły, że w 1975 roku zawodnik został wykluczony z drużyny Manchesteru United. Best grał jeszcze przez 10 lat w innych klubach, jednak był to dla niego zjazd po równi pochyłej. Zarówno pod kątem sportowym jak i życiowym. Warto zauważyć, że przez swoją nieodpowiedzialność zawodnik spędził trzy miesiące w więzieniu, do którego został wysłany za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu.
Konsekwencją postępowania tego wspaniałego piłkarza o słabej psychice było sukcesywne pogarszanie jego stanu zdrowia. Pomimo transplantacji wątroby, która miała miejsce w 2000 roku George Best zmarł, zaledwie pięć lat później. Dzięki jego historii łatwo zrozumieć, że nie tylko narkomania, ale też alkoholizm jest chorobą, która może zabić.
Warto zauważyć, iż do życiowej klęski tego sportowca odwołują się muzycy oraz filmowcy. W 2000 roku nakręcono film biograficzny na temat jego życia. W Polsce natomiast popularny jest utwór muzyczny zespołu Myslovitz, którego tytuł to Książę życie umiera. Cytat z tej piosenki „wieczny chłopiec taki był, przegrał wszystko nie poczuł nic” doskonale odwzorowuje styl życia gwiazdora, przed jakim chronić powinien się nie tylko każdy młody sportowiec, ale też zwykły człowiek.
